Nie mogę się pogodzić z jej śmiercią
Wczoraj zmarła mi babcia w szpitalu. Miała 66 lat. Bardzo za nią tęsknię i nie mogę się pogodzić z tym, że jej już nie ma. Nie potrafię o niej zapomnieć. W szpitalu bardzo cierpiała i chyba dobrze, że Bóg zabrał ją do siebie. Byłam z nią bardzo związana. Nie wiem, czy uda mi się wrócić do normalnego życia. Jak pogodzić się ze śmiercią babci?
Wnuczka