Byłam koszmarna. Nie wiem, jak rodzice to wytrzymali- należałam do różnych subkultur ignorowałam wszelkie zasady obowiązujące w domu. Niestety, nikt nie docenia i nie dostrzega, że się zmieniłam i rodzice nie widzą, że teraz siostra wchodzi w ten etap. Dla nich ona jest wzorem, a ja czarną owcą. Straszna nastolatka
Życie to długa droga, pełna wzlotów i upadków. Od nas zależy jak będziemy na nie patrzeć i co ono nam da.
Gdyby władcy wybierali biskupów, byliby nimi zawsze ludzie życzliwi władcom, ale niekoniecznie Bogu. Kalikst II temu zaradził.
Rozmowa z Robertem Friedrichem, założycielem „Arki Noego”, i jego żoną Dobrochną
Gdy umierał, płakał cały świat. Żegnano człowieka, który być może uratował nas przed wojną nuklearną.
Serdeczny, słuchający, pełen pokoju, życzliwy jak ojciec – tak mówi każdy, kto spotkał się z Benedyktem XVI.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Jest we mnie wiele złości i gniewu na świat, który jest- moim zdaniem- źle urządzony. Ludzie, których kocham, są dla mnie nieosiągalni, zajęci swoimi sprawami. Jak zdynstansować się do życia? Wściekła licealistka
Cały czas się nie zgadzam z rodzicami. Mam inne zdanie. Inaczej myślę. Może to kwestia dorastania, ale ja chcę żyć tak, jak było kiedyś. Wtedy byłam ich ulubionym dzieckiem. Teraz nadal mnie bardzo mocno kochają, ale ciągle się sprzeczamy. Jesteśmy bardzo religijną rodziną. Na spotkaniach wspólnoty myślę, że nakładamy jakieś maski, udajemy zgraną rodzinkę. Jednak między nami coś pękło. Co mam robić, żeby naprawić tę relację? 13-latka
Wieża z kości słoniowej? Dom złoty? Niektóre wezwania z Litanii Loretańskiej od dziecka mnie zadziwiały. Dlaczego Maryję nazywamy wieżą lub domem? O co tu właściwie chodzi?