Już nie mam siły. Nikt mnie nie rozumie. W domu alkohol, wyzwiska, na nikogo nie mogę liczyć. Nikt mnie nie rozumie, jestem totalnie samotna. Tylko cięcie przynosi chwilę ulgi. Chciałabym uciec, ale nie mam gdzie. Samotna
Mam dosyć, bo on po raz kolejny nawet na mnie nie spojrzał. Ja zresztą też, ani uśmiechu. Płaczę, wzdycham, wszystko mnie drażni, bo przecież czuję, że on i ja jesteśmy sobie przeznaczeni i chcę, byśmy byli parą. Nastolatka
Mój tata jest staroświecki i zawsze mamy różne zdania. Rodzice uważają, że jestem nieodpowiedzialna, a to nieprawda! Bardzo denerwuje mnie starszy brat! Oburzona
Mój tato ostatnio coraz częściej jest pijany i trudno z nim wytrzymać. Wciąż krzyczy, wszystko go denerwuje. Kiedy jest trzeźwy, to jest fajny. Martwię się. Byłby to problem, gdyby nas bił po pijanemu. Wiem, że u niektórych tak jest. Mała
Mam 11 lat i duży problem. Mój tata bardzo ciężko zachorował. Mama wciąż jest przy nim w szpitalu, w domu płacze. Tęsknię za tatą. Żałuję, że tyle razy coś głupiego zrobiłam. Nie potrafię płakać jak inni. Czasem chcę iść do koleżanki, pośmiać się. Czy jestem jakimś potworem? Nieczuła
Mój tato wraca z pracy wykończony nerwowo i wyładowuje się na nas. A ja też po szkole mam czasami wszystkiego dosyć i marzę o spokoju, a nie o terrorze. Do tego tato pali przy nas. Czasami wszyscy wrzeszczymy, jest makabrycznie... Gimnazjalistka
Mój tata od kilku lat jest wdowcem. Tato się chyba zakochał, a ja nie potrafię znieść tej kobiety, wszystko mnie w niej drażni. W dodatku czeka mnie przeprowadzka na wieś, co już jest nie wytrzymania dla mnie, człowieka tak zwiazanego ze swoim miastem.... Załamany
Jak przekonać rodziców, by pozwolili mi kroczyć drogą mojego powołania?Narazie nie chcą o tym słyszeć, biorą mnie na litośc, wykorzystują mój miękki charakter. Czasami mam tego dosyć i nie wiem, czy zrezygnować? Powołany
Niedawno zmarł mój kuzyn. Wnet spotkamy się z jego rodzicami, po raz pierwszy od pogrzebu. Nie wiem, jak się mam zachować, co powiedzieć, jak ich pocieszyć. Nastolatka
Gdyby synowi nie było źle nie wróciłby do domu Ojca. Jak to dobrze, że czasami jest źle.