To nie było oszustwo
Poznałam chłopaka, że on się we mnie zakochał. Był bardzo ładny a do tego szczery, lojalny, pomagał bezinteresownie. Chętnie się z nim spotykałam. Ale kiedy zaczął się rok szkolny, nie odzywał się do mnie, zaczął mi dokuczać i śmiać ze mnie. Zaczął podchodzić do innej dziewczyny i się z nią zadawać. Kiedy spytałam go, czy zakochał się w tej dziewczynie, powiedział, że chyba tak. Nie mogę uwierzyć, że tak mnie oszukał. Teraz się z nim nie spotykam. A w szkole na niego patrzę z góry.
Nastolatka