Pierwsze dni w nowej szkole były straszne. Do nikogo się nie odezwałam, nie potrafię powiedzieć nawet cześć. Przerażają mnie te pijące, palące, wymądrzające się osoby. Jak się przemóc, jak się odnaleźć w tej nowej klasie? Gimnazjalistka
Francuscy piekarze zebrani w Suresnes pod Paryżem upiekli w niedzielę najdłuższą bagietkę świata, 135 razy dłuższą niż tradycyjne wypieki. Dzięki liczącej sobie 140,53 m. bagietce Francuzi po pięciu latach odzyskali palmę pierwszeństwa, wyprzedzając włoskich rywali.
Moja klasa bardzo się zmieniła. Ogłupieli, ich rozmowy stały się wulgarne i niemądre. Nie chcę, żeby moje życie kręciło się obok pijącej i palącej młodzieży, a przecież praktycznie połowę mojego życia spędzam w szkole. Gimnazjalistka
Mam dość siebie i swojego życia. Nikomu się nie podobam. Inne dziewczyny roześmiane, mają adoratorów. A ja? Jestem beznadziejna i skazana na samotność. Nie piję, nie palę, nie lubię imprez, czyli została mi samotność.... Gimnazjalistka
Zauroczyłam się w koledze z klasy, który coraz częściej pije i pali. Kłócimy się, czuję, że nie pasujemy do siebie, bo ja jestem z religijnej rodziny. Ale kocham go i nie potrafię z nim zerwać.... 14-latka
Mam 16 lat i w ławce siedzę od września z miłą dziewczyną. Niestety, ostatnio ciągnie ją do takich trzech koleżanek, które wagarują, nie uczą się, palą, piją. Tłumaczę i proszę, ale boję się, że stracę koleżnkę. Przerażona
Moja przyjaciółka odsuwa się ode mnie, pali, wpada w złe towarzystwo, ale nic do niej nie dociera, nie da się dogadać. To była świetna dziewczyna. Dlaczego tak się zmieniła? Ja chcę, aby było jak dawniej! 13-latka
Dużo rozmawiam z przyjacielem, ale mam dość. On na okrągło jęczy, że jeśli pójdzie do technikum, to zacznie pić i palić, że już go ciągnie w tamtym kierunku, że on się stoczy itd... Gimnazjalstka, kl. III
Pewnego dnia wiatr od strony palącej się, umęczonej wojną Warszawy przyniósł do Lasek stertę nadpalonych kartek. Na jednej były słowa: „Będziesz miłował…”. Kartkę podniósł ksiądz Wyszyński: „To najświętszy apel walczącej Warszawy do nas i do całego świata: »Będziesz miłował…«”.
Usłyszałam rozmowę koleżanek umawiających się na klasowe ognisko. Jedna uświadamiała drugą, że koniecznie trzeba tam pić i palić. Moja klasa też planuje pożegnalne ognisko. Nie będę piła, ale nie wiem, czy iść? Może namówić kogoś.. Gimnazjalistka, kl. III