Nie rezygnuj
Na początku roku klasa wybrała mnie na skarbnika. Niby słusznie, bo rodzice mają sklep, jestem spokojna, lubię porządek. Ale nie jestem przebojowa, nie potrafię przypominać o tym, że trzeba przynieść pieniądze, decydować o zakupach. Chcę zrezygnować z tej funkcji, ale nie wiem, jak to wyjaśnić wychowawczyni.
15-latka