Wracam myślami do kolegi, który zmienił się na plus. Chciałabym spotkania, do którego nie doszło i pewnie nie dojdzie. Chciałabym mieć jakąś pewność, że zobaczymy się choć raz na jakiś miesiąc, dwa. Wcale nie chce, żeby on mnie kochał. Gimnazjalistka
Uwielbiam się malować! Mama mnie za to krytykuje. Niedługo pójdę do gimnazjum, a tam wszystkie się malują! Nie robię ostrego makijażu, tylko tak, żeby było widać. Jak przekonać mamę? Kosmetyczka
Już powiedziałem rodzicom o moim powołaniu, ale oni mi nie wierzą! Uważają, że to coś przejściowego, nie chcą o tym rozmawiać.
Gdy mi coś nie wyjdzie np. powiem coś głupiego, ale nikogo to nie zraniło albo pomylę się i jeszcze będę stawiać przy swoim, a potem przeproszę to i tak potem nawet przez kilka dni nie umiem sobie przebaczyć. Czasem nawet po kilku miesiącach przypominam sobie tą sytuację i potrafię płakać do późnego wieczora. Jak mam sobie z tym poradzić? Czy wszystko jest ze mną w porządku? 12-latka
Jestem bardzo dobrą uczennicą. Po raz pierwszy dostałam jedynkę. Tak mnie to zmartwiło, że nie przyznałam się mamie. Mama tak się martwi wszystkim, jest wrażliwa, cieszy się moimi sukcesami. Jednocześnie czuję, że z każdym dniem jest tylko gorzej. A przecież wnet mama i tak się dowie. 12-latka
Mieszkam w małej miejscowości i bardzo różnię się od rówieśników. Jestem bardzo smutna, bo kocham Boga i ciężko mi patrzec na zachowanie innych. Jestem smutna, samotna, nie mam przyjaciół. Katechetka stwierdziła, że przydałaby się grupa oazowa, ale u nas jej nie ma. Smutna
W Argentynie ludzie wyszli na ulicę. Wszyscy wyrażają swe zaskoczenie, niektórzy płaczą ze wzruszenia. Bo Papież to ich rodak.
Pomocnik Barcelony Andres Iniesta doczeka się własnego pomnika. Powstanie w miejscowości Fuentealbilla, gdzie piłkarz się urodził.
Coś ze mną jest nie tak, bo po czasie, czasami następnego dnia, zaczynam analizować pewne zachowania, decyzje i żałuję, martwię się. Odbiera mi to radość życia, bo wciąż się martwię i nie jestem zadowolony... Nastolatek