Przed bierzmowaniem
Zaprosiłam przyjaciółkę na taką godzinę, byśmy mogły iść na mszę. A ona, że na mszę nie musi. Inna koleżanka wtrąciła, że przecież obie nie pójdą do bierzmowania. Z kolei inna idzie, ale mówi takie głupoty, jeszcze inna pójdzie, bo mama każe. Denerwuje mnie to....
Gimnazjalistka, kl. III