Emocjonalny szantaż
Jakiś czas temu przyjaciółka zauroczyła się w jednym z kolegów. Coś tam się między nimi zaczynało, ale się urwało. Teraz mi się spodobał, niesamowicie ikrzy między nami, chociaż jeszcze nie jesteśmy oficjalną parą, ale wiele czasu spędzamy razem, świetnie się dogadujemy, tęsknimy za sobą. Wszystko toczy się powoli, bez rozgłosu i chyba dlatego też jestem taka szczęśliwa, że to nasza i tylko nasza sprawa, a nie całej klasy. To mądry i wartościowy chłopak. Uznałam, że powinnam jej o tym powiedzieć. Była oburzona. Zażądała, abym natychmiast to urwała, bo przecież ona kiedyś z nim była i to niezręczna sytuacja, że przyjaźń jest ważniejsza. Czeka na moją decyzję i wierzy, że ja ją wybiorę. Pewnie, że wiele nas łączyło, ale ostatnio jakby coraz mniej. On jest zdumiony jej zachowaniem, twierdzi, że to szantaż emocjonalny.
16-latka