Rzeki, lasy sosnowe, kamieniołomy i dziko żyjące konie. Miejsce idealne.
Rozmowa z ojcem Romanem Malkiem
Nagle tuż obok mnie coś z hukiem spada z drzewa. Liany nie wytrzymały ciężaru. Na ziemię zlądował kilkuletni goryl.
Zrujnowane miasto, serie wystrzałów, huk bomb, tłukące się szkło i... harcerska piosenka.
Jaka jestem? Sama nie wiem. To dobra i wspaniała, a za chwilę… Chyba jestem do niczego…
Sądy z sondy
Spod płyt chodnikowych zaczął wydobywać się dym, a spod ziemi dochodził głuchy łomot. Ciemnymi korytarzami sunął parowóz – pierwszy na świecie podziemny pociąg.
Wielki parowóz nie wyhamował na końcu torowiska. Przebił ścianę dworca i spadł wprost na ulicę.