Skoro pioruny mogą być kuliste, to czemu nie komputery? – pomyśleli podwładni Billa Gatesa. Jak pomyśleli, tak zrobili.
Słynny statek Krzysztofa Kolumba zacumował niedaleko Poznania. Można wejść na pokład, zamknąć oczy i płynąć... po falach wyobraźni