Król zbyt odważny
Nad polami Warny wstał blady poranek. Nie zapowiadał dobrej pogody. Z dala słychać było pomruki burzy, a ciemne chmury wisiały już nad obozem wojsk chrześcijańskich. Młody, zaledwie dwudziestoletni król Władysław, czuł się źle. Był chory, a na dodatek pełen złych przeczuć.