Uważny czytelnik artykułów, których wysyp jak grzybów po deszczu nastąpił po pogrzebie księcia Filipa, zgodzi się ze mną z pewnością, że medialne manipulacje odbiorcami treści z roku na rok przybierają na sile, osiągając wręcz wyżyny bezczelności. Gdyby nie fakt, że jeden z tychże artykułów czytałem na ekranie smartfona, chwytałbym się za głowę, zszokowany głupotami, które wciskał mi jeden z czołowych polskich (tzn. pisanych w języku polskim!) portali.
więcej z tego numeru »
Pytam o przyszłość, o to, o co pyta większość z nas – ekonomiści, politycy, psychologowie, księża. W bieżącym numerze „Gościa Niedzielnego” to pytanie jest zawężone, dotyczy rehabilitacji pocovidowej.
W najnowszej biografii Benedykta XVI Peter Seewald napisał: „Gdy był sam, wydawało mu się niekiedy, że narasta w nim uczucie smutku. Nie było to załamanie. Także nie lęk. A zwłaszcza nie troska, że traci swą wewnętrzną, daną przez Boga wolność. Po prostu zbyt często pojawiał się niepokój. Także w jego Kościele. Żadnemu katolikowi nie przyszłoby jednak na myśl, że wspólnota Chrystusowa może być cała czysta – sama pszenica, bez chwastów. (...) O sobie samym wiedział, że wielu obserwatorów nigdy nie zdoła zadowolić”.
Jak by to było pięknie móc zobaczyć zmartwychwstanie Pana Jezusa! Nawet gdyby potem umrzeć od nadmiaru chwały Bożej, której – jak utrzymuje Stary Testament – oglądać się nie powinno.
Kiedy Jan Paweł II dopełniał żywota... Tak miał się zaczynać ten ostatni wielkopostny artykuł wstępny, po czym zamierzałem pisać o cierpieniu – skąd ono na świecie i po co.
Niezwykłym przeżyciem jest dla mnie odkrywanie w gąszczu różnych nowości cywilizacyjnych takich, których kompletnie nie rozumiem.
Dziwnie się poczułem, oglądając pewną fotografię na jednym z francuskich profili w mediach społecznościowych. Zdjęcie zatytułowane „szafa na krzesła” przedstawiało bowiem... konfesjonał.
W „Pieśni filaretów” napisanej w 1820 roku nasz narodowy wieszcz Adam Mickiewicz zawarł sformułowanie rozumiane dzisiaj opacznie.
Mało które słowa potrafią tak postawić do pionu, jak te zapisane w Ewangelii świętego Mateusza: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Dobra nowina, od której zawsze dobrze jest rozpocząć kolejny numer tygodnika, tym razem jest taka, że rozpoczął się Wielki Post. Kolejna szansa przed nami.