07.01.2012
			
											
			
		
		– Proszę wszystkich, módlcie się za niego. Ten dramatyczny apel żony Felipe Massy nadała brazylijska telewizja, gdy kierowca walczył ze śmiercią po wypadku na torze w Budapeszcie. Kilka dni później Felipe odzyskał przytomność i dziękował Bogu za ocalenie.
	
	
	
			
		
		
			
			
										
				Bolid Felipe Massy w chwili wypadku na torze w Budapeszcie		
					
			
					fot. EAST NEWS/HOCH ZWEI/MICHAEL KUNKEL			
					
			
		 
		 
	
	
	
 
		 
		
		
Dokumenty dotyczące galerii:
Lubię rozmawiać z Bogiem
– Proszę wszystkich, módlcie się za niego. ten dramatyczny apel żony Felipe Massy nadała brazylijska telewizja, gdy kierowca walczył ze śmiercią po wypadku na torze w Budapeszcie. Kilka dni później Felipe odzyskał przytomność i dziękował Bogu za ocalenie.