nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 06.08.2008 10:31

wtorek, 5 sierpnia, 2008r.

Hau, Przyjaciele!
Opuszczamy Sól. Chociaż byliśmy tu krótko, jednak chłopcy bardzo polubili się z dziewczynami z turnusu. Zresztą, ja też. Pewnie, że męski obóz wędrowny to rewelacyjna sprawa, jednak kto potrafi tak psa wygłaskać, rozpieszczać, rozczulać się nad nim jak dziewczyny? Ksiądz Wojtek dobrze widział, co sie działo. Niektórzy chłopcy mieli nawet ochotę zostać tu do końca naszego pobytu. Dlatego otuchy dodawało nam dzisiaj zdanie z listu św. Pawła: "Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?" No i nagle wszyscy zyskali jakąś pewność siebie, pożegnania były głośne, serdeczne, ale i wesołe, bez rozmazania. Wreszcie szczytami gór ruszyliśmy do Nieledwii, potem dalej na Laliki i Istebną. Już po godzinie tęsknota gdzieś uleciała. Znowu każdy był sobą, śmiech wybuchał coraz częściej, znowu pojawiła się chęć bicia rekordów szybkości pokonywania tras. Na postojach ksiądz Wojtek opowiadał o podróżach św. Pawła, ale ja wtedy spałem. Trzeba regenerować siły, gdyż jestem najmniejszy w naszej grupie. Cześć. Tobi.


  • Poprzednie dni:.
  • « 1 »
    oceń artykuł Pobieranie..