nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 26.04.2008 10:02

sobota, 26 kwietnia, 2008r.

Hau, Przyjaciele!
Sąsiadka od rana ostentacyjnie pracowała sama w ogrodzie. Dorośli przemykali nieśmiało, a każdy tłumaczył jakoś swoją nieobecność. Trzeba robić zakupy, w mieszkaniu bałagan, mnóstwo do prania. Pan usiadł nad dokumentami, które musiał przejrzeć i uzupełnić. Westchnął i nagle krzyknął: "Kuba, w tej chwili odchodzisz od komputera i pójdziesz pomóc, zamieciesz chodnik, ścieżki, zrobisz co trzeba. Bez dyskusji." Tato tak spojrzał, że syn nie mógł zaprotestować. Złość wyładował na ścianie domu, którą solidnie kopnął. No i po chwili pod moim nadzorem zamiatał chodnik. Już po 5 minutach dołączył Łukasz, a potem dziewczyny, które właśnie wróciły z zebrania marianek. Planowały z księdzem Wojtkiem, że założą miniaturowy ogródek, bo dowiedziały się, że kiedyś Gliwice należały do pięknych europejsich miast- ogrodów. Nagle Paulina zaczerwieniła się, bo przecież od pracy we własnym ogrodzie wciąż sprytnie się migają. Zrobiły więc kawę dla sąsiadki, usiadły z nią i zaczęło się planowanie prac. Trzeba podtrzymać miejscową tradycję. No a ja będę szefem tych wszystkich ogrodników oraz ochroniarzem najpiękniejszego miejsca na naszej ulicy. Cześć. Tobi.


  • Poprzednie dni:.

  • « 1 »
    oceń artykuł Pobieranie..