Jestem na siebie zła, bo ciągle zakochuję się niewłaściwie. Aktorzy, sportowcy, piosenkarze, a teraz to już nawet bohater pewnej gry. To nie są dla mnie partnerzy. Z kim ja będę chodziła? Nastolatka
Czuję, że trafiłem na odpowiednią dziewczynę. Ona chyba też mnie lubi, ale ciągle szuka jakiś przeszkód. Teraz powiedziała, że jeszcze nigdy nie miała chłopaka, nie ma doświadczenia, więc pewnie się zawiodę. Tłumacz, że od dawna szuka ideału i nie wie, czy to właśnie ja. Bardzo mi na niej zależy... Licealista
Bardzo podoba mi się jedna z koleżanek klasowych. Niestety, ona mnie unika. Każdego dnia próbuję do niej zagadać, ale mi się wymyka. Chcę jej wyznać, co do niej czuję, ale nie mam jak! Nastolatek
Coś nas do siebie ciągnęło, ale ja ją odrzucałem. Wymyślałem różne bzdury, zniechęcałem do siebie, ale co jakiś czas dawałem nadzieję, by potem udawać głupiego. Teraz ona ma chłopaka, a ja czuję, że tak bardzo mi na niej zależy. Zawaliłem wszystko. Mądry po szkodzie
Zauważyłem w szkole śliczną dziewczynę. Poznałem ją, okazała się przemiła. Zaczęliśmy rozmawiać. Wszystko mi się w niej podoba. Zgodziła się na chodzenie. Tylko jak ja się z nią pokaże, skoro ona wygląda tak dziecinnie, a moi koledzy uznają tylko dziewczyny wyglądające na 20 lat. Będą się śmiali! Zmartwiony
Zgodziłam się chodzić z pewnym chłopakiem, ale zaczyna mnie to coraz bardziej męczyć. Najchętniej bym zerwała, ale on jest bardzo słaby psychicznie, trochę się martwię, że za bardzo to przeżyje. Ograniczam z nim kontaty jak się da, ale i tam mnie męczy... Gimnazjalistka
Zakochałem się w koleżance, zaproponowałem jej chodzenie, a ona krótko powiedziała, że nie. Próbowałem jeszcze kilka razy, ale za każdym razem to samo, teraz nawet mnie unika. Odrzucony
Od dawna modlę się o dobrą dziewczynę, ale Pan Bóg mnie nie wysłuchuje. Mało tego, jestem bardzo nieśmiały i nie potrafię do dziewczyn zagadać. Kilka koleżanek nawet mi się podoba, ale nie umiem zacząć rozmowy. Nieśmiały 14-latek
Do naszej klasy doszła niezwykła dziewczyna. Miła, ładna, koleżeńska, a przede wszystkim nie lubi "Zmierzchu", nie maluje się, ma swoje sportowe pasje, które pokrywają się z moimi. Niestety, powiedziała, że nie zamierza z nikim chodzić. Odrzucony
Po wielu staraniach z mojej strony dziewczyna zgodziła się na chodzenie. Lecz nie zerwała kontaktów z poprzednim chłopakiem, piszą do siebie SMSy. A ja cierpię, tnę się, popadam w rozpacz, próbuję jej to tłumaczyć. Jestem słaby psychicznie i nie zniósłbym, gdyby ze mną zerwała... Niepewny