Bardzo zależy mi na koleżance ze szkoły. Z powodu nieśmiałości zagadałam do niej na gadu. Ale nie przedstawiłem się, pisałem z nią anonimowo, by się trochę przekonać jaka ona jest. 15-latek
Od roku podoba mi się wciąż ta sama dziewczyna z młodszej klasy. Nie zna mnie, a jestem nieśmiały. Chcę jednak wreszcie zagadać- na żywo lub internetowo. Boję się, że będzie sztywno, mam same wątpliwości i proszę o radę. 16- latek
Nie mogę patrzeć, jak mama ciężko pracuje, a ojciec siedzi godzinami przed komputerem. Dla obcych jest uprzejmy, zawsze chętny do pomocy, gorzej z najbliższymi. Dla nich nie ma czasu ani cierpliwości. Obaj z bratem jesteśmy już pełnoletni, a w domu ciasno, ojciec coraz gorszy... syn
Niedawno pojęłam, jak bardzo pomyliłam się, mając nadzieję związaną z pewnym chłopakiem. Teraz muszę go widywać w szkole, męczyć się z tym, być świadkiem jego rozmów z innymi dziewczynami. Nie widzę sensu w życiu.... Gimnazjalistka
Moja mama jest okropna. Wciąż narzeka, krytykuje mnie, porównuje do koleżanek, ma pretensje, że za mało się uczę. Mam dobre oceny i próbuję z mamą na ten temat rozmawiać, ale to niewiele daje, zawsze staje na jej. Jedenastolatek
Jestem inna niż koleżanki, hedonistycznie nastawione do życia. Staram się być koleżeńska, ale zaczyna mnie to męczyć. Kilku chłopakom powiedziałam prawdę o moich uczuciach i zostałam odepchnięta. Tylko ja jestem wierząca, chodzę do kościoła. Cięzko mi. Samotna
Uwielbiam czytać książki. Uwielbiam poznawać nowe historie, nie tylko te z książek. Czuję się bogatsza w doświadczenia, poznaję punkt widzenia innych ludzi. Jestem niesamowicie wdzięczna Panu Bogu za ten dar, dzięki któremu z kilku czarnych znaczków dowiaduję się tego, co działo się parę wieków wcześniej lub też to, o czym myślała zupełnie nieznana mi osoba! 14-latka
Do nowej szkoły, klasy już się przyzwyczaiłem. Dobry zespół. Tylko jeden kolega jest złośliwy, zaczepia mnie, nie potrafi ścierpieć, że mam lepsze oceny, dokucza mi. Nie wiem, czy zmienić szkołę? Gimnazjalista
Jest nas grupka przyjaciółek. Jedna miała urodziny, zaprosiła nas. W ostatniej chwili okazało się, że z powodów rodzinnych nie mogę pójść. Wyjaśniłam sprawę. Na drugi dzień dziewczyny cały czas szeptały coś, śmiały się, wspominały, do mnie się nie odzywały. Odsunięta
W gimnazjum od razu spodobał mi jeden kolega. Ja mu chyba też. Cudownie się nam rozmawia na gadu. Niestety, w szkole on udaje ważniaka, nie rozmawia ze mną, jest oficjalny, jakby tych rozmów nie było. W naszej klasie nie ma par, chłopcy są bardzo dziecinni. Zdumiona