Zbliża się wycieczka i nie bardzo wiem, z którą grupą trzymac. Czy z tą bardziej przebojową, czy też z tą, gdzie są moje przyjaciółki, z którymi się coraz lepiej dogaduję. 12-latka
Cały czas coś gubię, czegoś zapominam. Nie potrafię wrócić do domu na wyznaczoną godzinę, prawie zawsze się spóźniam i później są kłótnie, problemy. Jednak najgorsze jest to, że nie potrafię obiektywnie ocenić sytuacji. Myślę jednotorowo, jedne rzeczy bagatelizuję a drobiazgi wyolbrzymiam. Błędnie koło... 16-latka
Jestem po lekturze "Po co bierzmowanie?" autorstwa ks. Piotra, a jestem w trakcie kolejnej-"Porozmawiajmy spokojnie...o tych sprawach". Sprawach, wiadomo jakich, czyli bardzo ważnych, pięknych, ale jednocześnie trudnych... Gimnazjalistka
Jestem po lekturze "Po co bierzmowanie?" autorstwa ks. Piotra Pawlukiewicza, a jestem w trakcie kolejnej-"Porozmawiajmy spokojnie...o tych sprawach". Sprawach, wiadomo jakich, czyli bardzo ważnych, pięknych, ale jednocześnie trudnych... Gimnazjalistka
Jesteśmy parą od pół roku i oto okazuje się, że czeka nas rozstanie z powodu jego przeprowadzki. Mama twierdzi, że nasze uczucie nie przetrwa. Nie będziemy się mogli często widywać, bo to za daleko, nie będzie pieniędzy, by do siebie jeździć. Cierpię strasznie i martwię się, bo nie wyobrażam sobie dni bez niego... 16-latka
Stanowimy grupkę przyjaciółek, ale wciąż się coś miesza, wciąż jedna faworyzuje drugą, każda walczy o swoją pozycję, czuje się niepewna. Mamy problem, gdy idziemy razem, zawsze któraś uważa, że ją odtrącamy.... Szóstoklasistka
Mam dość szarych i zimnych dni. Nie dzieje się nic niezwykłego. Szkoła, dom, nauka i tak w kółko. Monotonia. Wymarzona miłość nie nadchodzi, a ja najchętniej bym chciała, by odwołali zajęcia z powodu temperatury. Licealistka
Nim się zaczęło coś na poważnie, to już się skończyło. Od początku tego roku zaczęliśmy się spotykać. Nie wyznałem niczego, chciałem być pewny, zresztą, moje zachowanie mówiło za siebie. I nagle koniec. Koledzy radzą, by ją olać, by nawet cześć jej nie mówić. Wściekłość mnie roznosi i chyba już długo na żadną nie spojrzę... Licealista, lat 18
Byliśmy radosną, ale jeszcze nieoficjalną parą. Spędzaliśmy coraz więcej czasu, świetnie się dogadywaliśmy, wybieraliśmy się razem na studniówkę. I nagle ona mówi, że zaczęła chodzić z o wiele starszym kolegą, w którym się od zawsze kochała. To drań, wiem z pewnością, a ona w szkole ma smutną minę... Maturzysta
Chodziliśmy ze sobą dwa lata. Szanowałem ją, ona miała różne pretensje, ale gdy pytałem, czy jest ok, mówiła, że tak. Ostatnio miałem problemy rodzinne, zamknąłem się w sobie, a ona zerwała ze mną. Chce zadbać o siebie, uczyc się do matury, twierdzi, że jeśli mamy być ze sobą, to będziemy.. Maturzysta