dodane 01.11.2012 11:26

31 października

Jutro Wszystkich Świętych. Prawie wszyscy pójdą na groby swoich bliskich, modlą się o ich zbawienie. Zapalają znicze, bo pamiętają o zmarłych. To bardzo ważne. Trzeba wspominać tych, którzy byli obecni w naszym życiu, wnosili dużo radości. Ja też razem z rodzicami odwiedzę cmentarze.

A wieczorem w mojej parafii, co roku jest wyjątkowe nabożeństwo różańcowe. Wszyscy modlą się różaniec na cmentarzu. Nic nie może powtórzyć tego klimatu. Widok tysięcy palących się zniczy jest smutny, a zarazem piękny. Tak wielu ludzi pamięta...

A poza tym... kwiecień tuż, tuż. Wiem, że zostało jeszcze kilka miesięcy, ale czas tak szybko leci... A jeśli kwiecień, to egzaminy gimnazjalne.  Ostatnio próbowałam trochę poćwiczyć. Przerobiłam testy z książek, ale wolałam się już więcej nie dołować. Mam nadzieję, że jakoś zdążę powtórzyć cały materiał...

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

dodane 01.11.2012 11:26

31 października

Jutro Wszystkich Świętych. Prawie wszyscy pójdą na groby swoich bliskich, modlą się o ich zbawienie. Zapalają znicze, bo pamiętają o zmarłych. To bardzo ważne. Trzeba wspominać tych, którzy byli obecni w naszym życiu, wnosili dużo radości. Ja też razem z rodzicami odwiedzę cmentarze.

A wieczorem w mojej parafii, co roku jest wyjątkowe nabożeństwo różańcowe. Wszyscy modlą się różaniec na cmentarzu. Nic nie może powtórzyć tego klimatu. Widok tysięcy palących się zniczy jest smutny, a zarazem piękny. Tak wielu ludzi pamięta...

A poza tym... kwiecień tuż, tuż. Wiem, że zostało jeszcze kilka miesięcy, ale czas tak szybko leci... A jeśli kwiecień, to egzaminy gimnazjalne.  Ostatnio próbowałam trochę poćwiczyć. Przerobiłam testy z książek, ale wolałam się już więcej nie dołować. Mam nadzieję, że jakoś zdążę powtórzyć cały materiał...

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

W Małym Gościu

Mały Gość 5/2025:

Byłam niedawno na pogrzebie listonosza. Znałam go od dziecka. Pamiętam, jak przychodził do naszego domu… Tak, dobrze czytacie, przychodził, nie przyjeżdżał na rowerze albo innym pojazdem, przychodził z wielką, pękatą torbą pełną listów, zawiadomień i wezwań do różnych urzędów.