Niepożądana?
Radzi mi Pani, bym nie stała z boku klasy, bym podchodziła do rówieśników, słuchała ich wypowiedzi, mówiła coś od siebie. Ale ja nie chcę się wtrącać, byłabym chyba niepożądana. Po co mam się pchać do ludzi, którzy doskonale sobie beze mnie radzą? Póki co jestem ciągle z boku i sama.
Samotna