Pan Jezus nie pochwalił wdowy za to, że się wszystkiego pozbyła. Pochwalił ją, bo zaufała, że Bóg się o nią troszczy.
Myślisz, że Jezusa nie obchodzi twój ból? Użalił się na sam widok płaczącej wdowy. Czemu nie płaczesz przed Jezusem?
Jezus nie potrzebował chrztu, a jednak go przyjął. Z ludźmi bywa odwrotnie: potrzebują sakramentów, a ich nie przyjmują.
Święty wierzy, że spełnią się rzeczy niemożliwe do spełnienia, jeśli obiecał je Pan Bóg.
Ludzie dużo mówią o pokoju, a rzadko go mają. To dlatego, że nie szukają go w ranach Jezusa.
Zauważyłeś? Pan Jezus ma wszelką władzę. W niebie i na ziemi. Więc czemu zachowujesz się tak, jakbyś znał kogoś ważniejszego niż On?
Nie kombinuj: "Jak będę sługą, to potem będę wielki". Wielki będziesz tylko wtedy, gdy nie przestaniesz być sługą.
Za co ksiądz stawia oceny na religii? Po co zeszyty i podręczniki do religii?