Oprócz nauki w gimnazjum uczę się w szkole muzycznej. Mam coraz mniej czasu. W muzycznej poznałam też kapitalnego chłopaka. Z nim się spotykam. No i koleżanki mają do mnie pretensje, że nie jestem na spotkaniach, że nie poznały tego chłopaka... Licealistka
Żywioł, którego nie widać i nie można go dotknąć, jest jak najbardziej rzeczywisty.
Rozgrzany piasek przyjemnie ogrzewał stopy budowniczych fortecy. Początkowo miały stanąć cztery okrągłe wieże, lecz Lidka stanowczo zaprotestowała. – Taki zamek to robota dla przedszkolaków. Stać nas na co najmniej sześć wież i mur obronny – po tych słowach odwróciła się na pięcie w stronę morza.
Zakochałem się, moja dziewczyna darzy mnie wzajemnością. Niestety, moja mama jej nie lubi. Twierdzi, że przez nią pogorszyły się moje oceny. Przez to mam myśli samobójcze. 13-latek
Żyję w cieniu przebojowej koleżanki. Spodobał mi się chłopak, chyba ja mu też, ale ona się zakręciła, zamrugała i on już tylko za nią lata, na mnie nie zwraca uwagi. Już zawsze będę sama. Nastolatka
Z ulubioną kiedyś przyjaciółką mam sporo problemów. Jest ona władcza, zawsze postawi na swoim. Gdy polubiłam się z inną dziewczyną, ona też się do niej zbliżyła. Nawet zaczęły się świetnie rozumieć. Już nie wiem, czy zerwać tę przyjaźń? Zagubiona 13-latka
W mojej klasie jest tylko 6 dziewczyn. Niestety, wciąż wybuchają konflikty. Źle się czuję w mojej klasie! 12-latka
„Nie bez goryczy i smutku serca, na mocy apostolskiego rozporządzenia znosimy Zakon Rycerzy Świątyni, jego konstytucję, habit i nazwę” – rozlegał się uroczysty głos pod sklepieniem sali soborowej we francuskim Vienne. Był 3 kwietnia 1312 roku. Tego dnia skończyło się istnienie rycerskiego zakonu templariuszy.
Jestem osobą bardzo słabo zorganizowaną. Z niczym nie potrafię zdążyć. Ciągle mam jakieś tyły, niezaliczone sprawdziany, których pod koniec semestru zebrało się za dużo. Chyba podobny bałagan panuje w mojej duszy. Chcę się radykalnie zmienić. Tylko jak to osiągnąć? Jaki wyznaczyć sobie główny cel? Licealistka
Mam pytanie o seks przedmałżeński. Święty Augustyn powiedział: „Kochaj i rób, co chcesz”, a tu widzę małą sprzeczność. Przecież współżycie przed ślubem z kimś, kogo kochamy, według Kościoła jest grzechem. Więc jak to jest? Kalamburka