wyszukiwanie proste > WYSZUKIWANIE | 1915 | WYNIKÓW
Już nie przysięgaj
Nękał mnie ciągle pewien grzech. Byłem tak zły na siebie, ze przysiągłem Panu Bogu, że już go nie popełnię, ponieważ bardzo chciałem poprawy i sądziłem, że gdy przysięgnę, to będzie mi łatwiej. Jednak dziś znowu popełniłem ten grzech, mimo ze próbowałem się hamować. Czy Pan Bóg mi to wybaczy? Czy mam się wyspowiadać z przysięgania i niedotrzymania?
Nastolatek
Trudny wybór
Mieszkam obok budynku technikum, ale ekonomia jakoś do mnie przemawia. Chcę iść do liceum na profil humanistyczny/społeczny, ponieważ w przyszłości chciałabym być psychologiem/nauczycielem. W okolicy są dwa licea. W jednym jest ponoć straszna patologia, a w drugim liceum jest dosyć wysoki poziom i ciężko się do niego dostać. Czy iść do tego 'złego' liceum, dojeżdżać i nie zwracać na takie zgorszenie uwagi, czy wybrać technikum ekonomiczne i mieć blisko do domu, czy może udać się do tego, gdzie jest wysoki poziom, z którym mogę sobie nie poradzić?
Gimnazjalistka
Razem do celu
Zmieniłam się i zmieniłam też swoje postępowanie. Jednak moja przyjaciółka nie. Zwróciłam jej uwagę, że nie powinna przeklinać, śmiać się z nauczycieli. Powiedziała że się poprawi, ale nie zrobiła tego. Teraz kiedy jej o tym przypominałam denerwowała się i obie się obrażałyśmy. Nie wiem co mam zrobić...
Zmartwiona 14-latka
Zamknięty krąg nauki
Jestem bardzo dobrą uczennicą, przez wielu nauczycieli stawiana za wzór. Rodzice są dumni. Zawsze nauka była dla mnie ważna i nadal jest, ale ostatnio mam wrażenie, że poświęcając jej dużo czasu tracę coś ważniejszego. Mam kilku przyjaciół, ale boli mnie, że ludzie widzą we mnie tylko kujona. Nie mogą podejść i porozmawiać tak zwyczajnie. Robią to tylko wtedy, gdy trzeba coś spisać, pójść do nauczyciela. Często się uśmiecham, staram się być miła dla innych. Początkowo chciałam im udowodnić, że ja też jestem wartościową osobą, że ze mną też można porozmawiać na różne tematy, nie tylko o szkole. Ale przestałam, moje starania nic nie dawały. Z zazdrością patrzę na koleżanki i kolegów, którzy opowiadają o tym co ciekawego robili, gdzie byli itd. Mam mało czasu na zainteresowania, spotkania z innymi. O miłości nie wspominając.
17-latka
