Słyszeliście o Nostradamusie? O tym jasnowidzu sprzed pięciu wieków, który przewidział przyszłość aż do naszych czasów?
Paweł ustawia się z piłką na górce miotacza. Dawid czeka już na pozycji z metalową pałką. Rzut, odbicie i sprint do pierwszej bazy.
Po wakacyjnej przerwie Papież Franciszek wrócił do normalnych zajęć. Wziął udział w Międzynarodowym Spotkaniu Ministrantów. Przybyli oni do Rzymu z ponad 20 krajów świata, najwięcej z krajów niemieckojęzycznych.
Jak się mówi o kimś „romantyczny”, to się myśli, że taki ktoś jest raczej odrealniony. Snuje się, wzdycha, gapi się w niebo, pod nogi nie patrzy, zaraz się wywali. Jest coś takiego, nie?
Czekała w Watykanie ponad pół wieku, by wrócić do wolnej Warszawy.
Ludzie nie mieszczą się w kościele i stoją na zewnątrz. To znaczy jedni stoją, a inni siedzą, a jedno dziecko to nawet leży. I śpi na kolanach mamy.
Strzela gole piętą i tyłem głowy. A każdy mecz zaczyna... na kolanach. Dziękuje Bogu za grę i prosi o opiekę.