Rzucił mnie chłopak- zaczęłam się ciąć. Nie tak mocno, jak koleżanka, której ręce wyglądają strasznie, ale jednak. Nie daje mi to zadowolenia ani ulgi. Jak sobie z tym radzić? Zraniona
60 uderzeń na minutę... To nie tętno bicia serca. W takim tempie tenisiści stołowi zdobywają medale.
Jedna z koleżanek po raz pierwszy się zaczęła ciąć. Tłumaczyłyśmy jej, że to złe, a tu już druga spróbowała. Jak mam je ratować, boję się o nie, ale nie powiem o tym nikomu dorosłemu. Mowy nie ma! Przyjaciółka
Bardzo bym chciała mieć chłopaka, ale koledzy z naszej klasy jeszcze nie interesują się dziewczynami. W dodatku ciągle śnię o seksie. To mnie przerasta. A potem jeszcze mi bardziej żal. Co mam zrobić??? Zagubiona 12-latka