Na to rzekła Maryja: „Oto ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa”. Wtedy odszedł od Niej anioł (Łk 1, 38) Gdy powiesz Bogu „tak”, nie będziesz miał ciągle wielkich przeżyć. Po każdym zwiastowaniu anioł odchodzi.
Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie.(Łk 12,37) Czuwanie nie jest po to, żeby się nie wyspać, lecz po to, żeby nie przespać Jezusa.
Na terrorystów mówili „bracia z gór”, na wojsko „bracia z dolin”. Wszyscy byli dla nich braćmi i siostrami. Za wszystkich oddali życie. Jak Jezus.
Zesłał Bóg Ojciec sen na Najświętszą Pannę, okrutny sen, proroczy sen, w którym ukazał Jej wszystkie męczarnie jedynego Syna od omdlenia w Ogrojcu do przybicia na krzyżu.
Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą (Łk 2, 34) Gdy świat sprzeciwia się nauce Kościoła, to znak, że w Kościele jest Jezus.
Rozmowa z ojcem Pawłem Kozackim
7 Filar: WIERZĘ W JEZUSA CHRYSTUSA, KTÓRY WSTĄPIŁ DO NIEBA, SIEDZI PO PRAWICY BOGA OJCA WSZECHMOGĄCEGO