Piórnik, podręcznik, zeszyt i... karty do gry. To zawartość szkolnego plecaka.
Przepisali całą Ewangelię według św. Marka. Ich maskotkami bawią się dzieci w Ruandzie. Za beatyfikację Jana Pawła II podziękują... na górskim szlaku.
„To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść…”. Tak brzmią słowa piosenki Kuby Sienkiewicza, które idealnie pasują do zakończenia roku szkolnego.
– Jasiu jak było w szkole? – Dobrze. Pani mnie wyróżniła. Powiedziała, że cała klasa to osły, a ja największy.
Jest ich sporo, ale nigdy za dużo. Są wytrwali i obowiązkowi. Bardzo się lubią. Ta grupa jest dla nich drugim domem.
Czytam różne listy w poszczególnych działach i pozwolę sobie niektóre skomentować. Każdy nastolatek przeżywa podobne sytuacje jak ci, którzy piszą.... Rówieśniczka
Zejdźmy do podziemi naszego miasta – pomyśleli bytomscy uczniowie. I… zrobili grę.