Mają czerwone sutanny i białe komże. Kandydaci i ministranci z parafii św. Józefa w Rudzie Śląskiej
Prawdziwa armia. Lektorzy wiedzą, co do nich należy. Zawsze gotowi do służby. I dobrze znają swoją broń.
Mają czerwone sutanny i białe komże. Ministranci w Bazylice św. Piotra w Rzymie i w Chełmnie na Kujawach.
Pamiętacie lektorów z Łęcznej? Właśnie wypuścili kolejny hip-hopowy kawałek.
Kiedy przy kościele pojawia się nowy wikary i zapyta o parafię błogosławionego Radzyma Gaudentego, zobaczy skwaszone miny ministrantów. – To nie błogosławiony, tylko święty Radzym – poprawiają księdza.
Kiedy perski dywan zamienia się w szwajcarski, a święty obraz przedstawia żaglówki - opowiada Damian Brodacki, lektor w parafii św. Mikołaja w Chrzanowie.
Po ciężkiej chorobie nowotworowej zmarł Tomek Kabis, najlepszy magik wśród ministrantów.
Godzilla łapał szczurki, a Guma sześć razy trafiał do siatki. Tak ministranci z Nowego Sącza obronili tytuł mistrza.
Co robi ministrant po służbie? Składa rymy z prędkością karabinu maszynowego.
Pierwszy mecz poprowadził jako gimnazjalista. Jest ministrantem… z licencją Polskiego Związku Piłki Nożnej.