Przed służbą i po służbie toczą piłkarskie spory. Każdy ma swojego faworyta.
Jeden za pięciu, pięciu za jednego – razem służą w kościele, razem grają w klubie i razem pomagają w gospodarstwie.
W szachy grają z zamkniętymi oczami. Niewidzialne pionki przesuwają po niewidzialnej szachownicy.
O pierwszym łyku coca-coli, spojrzeniu proboszcza i lekcjach śmiałości opowiada aktor Krzysztof Respondek.
W sobotnich zawodach nie można było mówić o szczęściarzach. Wygrali najlepsi, najbardziej doświadczeni.
Co miesiąc układają kostkę Rubika – kto szybciej. Co tydzień strzelają gole – kto więcej. Codziennie przyjaźnią się ze św. Tarsycjuszem – kto mocniej.
Chcą śpiewać. Próbują, nie zniechęcają się, kiedy czasem coś nie wyjdzie. Nawet na YouTube słuchają łacińskich śpiewów gregoriańskich.
Mieszkają na niemal 8 tysiącach wysp. Dotykają ich klęski, nieszczęście i wielka bieda. Za wszystko dziękują Bogu. Są pogodni, serdeczni i mają wielkie serca.
Gdy śpiewa, mikrofony są zupełnie niepotrzebne. Słychać go w całym kościele.