Z Biblią na biegunie
– Odkąd zostałem w parafii lektorem, zacząłem regularnie czytać Pismo Święte. A później Biblię zabierałem na każdą wyprawę – opowiada Marek Kamiński, podróżnik i były ministrant w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Połczynie-Zdroju.
Mały Gość: Pielgrzymował Pan jako ministrant?
Dziękujemy, że z nami jesteś
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Czytasz fragment artykułu
Subskrybuj i czytaj całość
już od 14,90 zł
Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI
«
‹
1
›
»
oceń artykuł
Najpopularniejsze
- Co czwarty bocian świata gniazduje w Polsce
- Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu
- "Triumf serca"
- Cenny podpis
- Dziś święto św. Jakuba Apostoła
- Znajduję Boga kiedy tylko chcę Go znaleźć
- "Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta"
- W Rzymie trwa Jubileusz Młodych
- Pielgrzym i wariat
- Numer 112 ratuje innym życie
