Denerwująca sytuacja
Na rekolekcjach zbliżyłem się z jedną koleżanką. Bardzo dobrze się dogadywaliśmy, podoba mi się, byłem pewny, że w czasie roku szkolnego coś z tego wyniknie. Tymczasem powstała jakby bariera, nie wiemy, o czym ze sobą rozmawiać. I mnie i ją chyba też każda rozmowa męczy. Cała ta sytuacja jest głupia i denerwuje. Nie wiem, jak się zachować. A tu jeszcze inna koleżanka zapytała, czy ona mi się podoba
Gimnazjalista.