Zbliżają się moje urodziny. Chce telefon, bo mój to bardzo stary model. ale potem zmieniłam na półkę. Ale jednak telefon też chcę. Mama się zezłościła i powiedziała, że nie wiem, czego chcę. A ja potrzebuję obu rzeczy! Gimnazjalistka
Już uporałam się psychicznie z moją porażką. Nie byliśmy w sobie zakochani, tylko ciekawi uczuć i stanów emocjonalnych. A ja tęsknię nie tyle za nim, co za tymi miłymi uczuciami. Ale już uporządkowałam serce i umysł! Logiczna nastolatka
Nie pozwalałam sobie na uczucie, dusiłam je w sobie, tłumaczyłam, że nauka jest najważniejsza. Byłam zawsze porządna. Ale gimnazjum się kończy, a w moim sercu wciąż ten sam chłopak, a uczucie do niego wręcz wybuchło! Gimnazjalistka
Już od I kl. gimnazjum ten chłopak dużo dla mnie znaczył, lecz dusiłam uczucie. Teraz wybuchło. On jest miły dla każdej, żartuje, żadnej nie wyróżnia. Nasze rozmowy się nie kleją. Przecież mu nie powiem, co czuję. Co robić? Gimnazjalistka