Na okładce listopadowego „Małego Gościa” jest piękna, soczysta i pewnie bardzo dobra gruszka. To nie jest przypadek. Gruszka ma związek z piękną dziewczyną, o czystym i bardzo dobrym sercu.
Biało-czarne ogony sterczą w trawie. Po chwili wyłaniają się ich właściciele. Siadają, rozkładają łapki i ogrzewają w jesiennym słońcu swoje białe brzuszki.
„Jestem w lesie”, oznacza zagubienie, brak orientacji. Nie dla skauta. Gdy taki wchodzi do lasu, staje się prawdziwym KIMŚ.
Gdzie rośnie różanecznik żółty? Jak karczoch znalazł się w Polsce? Dlaczego ruta jest ciekawsza od róż?
Kilkuset strażaków walczy z pożarami w północnej Portugalii. 23 lata temu z ogromnym pożarem lasów walczono w Polsce.
... wieszając budki lęgowe.