Jedne pisane na zamówienie, inne spisane po latach. Jeszcze inne schowane głęboko w szufladzie. Wszystko po to, by nie zapomnieć tego, co się wydarzyło albo przeżyło.
Niedługo wybór profilu w liceum. Moje marzenie to mat-fiz. i praca nauczycielki fizyki. Koleżanki odradzają, chcą, bym jak one wybrała kiedyś prawo i zarabiała duże pieniądze. Chyba nie powinno się wybierać tego, czego się nie lubi? Gimnazjalistka, kl. III
Jest w Ewangelii sporo opowieści o lekarzu nadzwyczajnym. Znacie takiego? Wyjątkowego, wrażliwego, dobrego? Powiecie może: i to niejednego. Ja też takich znam, ale tylko jeden jest absolutnie wyjątkowy. Domyślacie się?
Co poza Euro łączy Polskę i Ukrainę? Pogoń Lwów.
Jestem w drugiej liceum o profilu biologiczno- chemicznym, nie lubię biologii. Nie znajduje niczego, co wystarczająco by mnie zaabsorbowało. Całe moje życie stało się jednym wielkim znakiem zapytania. Ja nawet nie mam marzeń. Tylko Boga mocno kocham... Licealistka
Moje koleżanki w klasie uważają się za bardzo nowoczesne. Wyśmiewają mnie, że chodzę do kościoła, że się modlę, że nie uznaję pewnych zachowań, jestem niemodnie ubrana, zaniedbana. Jestem samotna i smutna.. Odrzucona
Wszyscy dokoła coś robią: tańczą, grają na instrumentach, śpiewają, malują, rysują, trenują różne sporty. Ze smutkiem stwierdzam, że nie mam talentów. Jak mam je rozwijać? Zmartwiona