Na początku głośno gaworzyli, dziś puszczają głośne fajerwerki. Czyli od „A gu gu” do „Petardy”.
Najważniejszy list przyszedł z Watykanu od samego Ojca Świętego. Otrzymało go prawie 400 tys. dzieci w całej Polsce.
Rozmowa z Arturo Mari, fotografem papieskim
Polscy oficerowie byli bezbronnymi jeńcami. Ale i tak dla bolszewików byli zbyt groźni. Dlatego musieli zginąć
Najpierw usłyszał śpiew ptaków, potem poczuł delikatny zapach kwiatów, a w końcu dojrzał dziwny blask. Poszedł w tamtą stronę i… oniemiał. Na wzgórzu stała przepiękna młoda dziewczyna, wołając go: „Jasieńku, podejdź tu”.
Konkurs rozstrzygnięty. Nagrody przyznane :)