Najbardziej osamotniony jest ten, kto boi się spotykać samego siebie.
W oceanie nurkował z rekinami. A bezludną Antarktydę, afrykańską dżunglę i szczyty Himalajów zna jak własną kieszeń.
Nim skończył siedem lat, był już autorem pierwszych kompozycji. Fryderyka Chopina nazywano „poetą fortepianu”.
12. Filar: WIERZĘ W ŻYWOT WIECZNY, W CIAŁA ZMARTWYCHWSTANIE
Turysta, idąc szlakiem, widzi siedzącego na łące górala. – Co robicie, baco? – pyta. – Siedze se i myśle, bo mom czas – odpowiada tamten. – A jak nie macie czasu, to co robicie? – drąży temat przybysz. Na to baca: – A to ino siedze.
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3, 16) Bóg kocha świat, bo to Jego dzieło. Nie kocha tylko grzechu – to nasze dzieło.
Kiedyś wypluwał lawę, teraz usnął na dobre. Rwandyjczycy mają nadzieję, że wygasły wulkan Karisimbi nigdy się już nie przebudzi.