Nie chodzą w koronach, nie siedzą na tronie, ubierają się całkiem zwyczajnie. W Europie w siedmiu krajach jest prawdziwy król lub królowa.
Zbuntowany anioł. Wszystko wiedział najlepiej. Wiecznie marudził, narzekał, zły i smutny. Łaził po świecie i szukał powodów, żeby się do czegoś przyczepić, żeby narobić zamieszania.
Zwiedził 71 lotnisk i odbył 154 loty. Był w fabryce Airbusa we Francji, w Los Angeles i w Azerbejdżanie. Czasami tylko zwiedzał lotnisko i wracał. Oczami wyobraźni widział siebie za sterami samolotu.
Ochraniali pielgrzymów, walczyli na polach bitew. Wielu można spotkać i dziś, choć już bez mieczy i tarcz.
Obaj są Włochami. Jeden pochodził z Umbrii, drugi z Lombardii. Jeden założył franciszkanów, drugi został patronem internetu. Przyjaciele, których dzieli… 780 lat.
Bunt Kozaków miał być łatwo zduszony. Okazało się, że największym wrogiem jest lekceważenie wroga.
Przekopać się przez piasek, wpuścić wodę i statki mogą płynąć. Sprawa wydaje się bardzo prosta… ale wcale taka nie jest.
W „Arce” żyją razem osoby z upośledzeniem i osoby, które im towarzyszą. Jedni słabi, drudzy silni. Słabi potrzebują silnych, ale silni nie mogą żyć bez słabych.
Stała blisko. Otaczało Ją wyjątkowo jasne światło. Dzieci widziały Ją wyraźnie. Była nieziemsko piękna.