Moi rodzice są wspaniałym małżeństwem. Podczas wakacji wyjeżdżam do pracy, a tam są albo pary, albo malo wartościowi chłopcy. Jestem bardzo nieśmiała, nie wiem, czy wchodzenie na stronę poznającą młodych ze sobą to nie jest akt desperacji. Samotna Studentka
Mieszkańców Gubbio terroryzował... wilk. Do czasu. Gdy przemówił do niego Franciszek z Asyżu, wilk stał się przyjacielem ludzi.
Około miliona ludzi w ponad 330 miastach i miejscowościach w całej Polsce i kilkadziesiąt tysięcy w 15 miastach za granicą wzięło udział w tegorocznych Orszakach Trzech Króli.
Ojciec Laurent Fabre SJ razem z sześcioma młodymi ludźmi założył wspólnotę Chemin Neuf. Cała siódemka zamieszkała razem, by wspierać się codziennie w wierze i by modlić się o jedność wśród chrześcijan. Później dołączyli do nich inni, którzy też tak chcieli żyć.
Prosiłam rodziców, że chcę jechać na jakieś rekolekkcje, bo mam mnóstwo wątpliwości i pytań. Oni uważają, ze jestem za młoda. A przecież nie mogę czekać, aż moja wiara stanie się chłodna, widzę, że to się powoli dzieje... 13-latka
W modlitwie ,,Ojcze nasz” mówimy: ,,I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Czy to znaczy, że my, ludzie, dajemy siebie jako przykład Panu Bogu? Julka
Grupa uczniów szkół średnich i gimnazjów napisała, by przedstawić swoją działalność w Centrum Inicjatyw Społecznych. Gdy młody człowiek ma jakąś pasję, to piękniej dorasta, przeżywa przygody. Oto relacje kilku osób:
Hokej to nie sport dla „miękkich” ludzi i uczy twardego charakteru - przekonuje ks. Mateusz Dudkiewicz z bielskiej Fundacji „Drachma”, który zachęca młodzież do uczestnictwa w mini-szkółce hokejowej, jaka powstała w Bielsku-Białej.
Mam 18 lat. Mimo to boję się ludzi. Szkoła to dla mnie wielki stres! Nie potrafię walczyć o swoje sprawy, a w dzisiejszych czasach taka osoba nie ma prawa bytu. Zagubiona
On mi się bardzo podoba i lubię go. Sądzę nawet, że się w nim zakochałam. Chyba z wzajemnością. Ciągle się spotykamy w naszej grupie, on jest cały czas przy mnie, wiele żartuje, ale też mówi komplementy. Tylko nie wiem, czy chodzenie ma sens. Bo potem się ludzie strasznie kłócą, a ja nie lubię kłótni 17-latka