Bal Aniołów na Roratach.
Jana próbowano zgładzić na wiele sposobów. Trucizna, kocioł z gorącym olejem, morskie odmęty. Nadaremnie. To Jan swoją wiarą pożerał przeciwników. Nic dziwnego, że na deser uraczył nas wizją klęski smoka.
Dowiecie się z niego co zrobić, żeby być świętym. W środku czeka na was prezent.
Ptaszęta się radują, Maryi wyśpiewują
„Linia życia” – wielka modlitwa dzieci za najmniejsze dzieci.
Tyle zebrała młodzież z północno-wschodniej części Lizbony, żeby pokryć koszty transportu na Światowe Dni Młodzieży dla osób, których nie stać na podróż do Krakowa.