Nie brakuje zespołów, które śpiewają na swoją chwałę. Ale jeśli się dobrze rozejrzymy, zobaczymy również takie, które śpiewają na chwałę Pana Boga.
Eustache Le Sueur (1616–1655), „Święty Paweł nauczający w Efezie”, 1649, Galeria
Najmłodszy był Pele. Najstarszy Roger Milla. Najszybszy Hakan Sukur. A Ernest Wilimowski miał wyjątkowego pecha.
Gdyby władcy wybierali biskupów, byliby nimi zawsze ludzie życzliwi władcom, ale niekoniecznie Bogu. Kalikst II temu zaradził.
Po raz ósmy w uzdrowisku odbędzie się Międzynarodowy Festiwal Literatury Dziecięcej