Polskie F-16 ochrzczono jastrzębiami, choć tak naprawdę, nazywają się sokół. W kraju są już pierwsze cztery. Do końca roku ma być 8, a docelowo – 48. Polskie wojsko dawno nie miało tak nowoczesnego sprzętu.
Wystarczy przespacerować się po miejscowym targu, minąć jeden z przydrożnych hoteli lub którąś z niezliczonych restauracyjek i barów w centrum większości afrykańskich miast, a nie możesz ich nie zauważyć.
Ferrari, to mi może najwyżej powąchać. Dym z rury wydechowej. I to niezbyt długo, bo i tak mnie nie dogoni.
Wszyscy dokoła mają komórki, a ja nie! Rodzice mówią, że nie mają pieniędzy, by ją opłacać, a poza tym jest mi niepotrzebna. Smutno mi z tego powodu! Pomóż mi! Smutna