W drugim miesiącu ciąży lekarze zauważyli blisko poczętego dziecka wielki guz. Joanna wiedziała, co to oznacza. Była lekarzem. – Co robimy? – zapytał profesor. – Ratujemy panią czy dziecko? Nie miała wątpliwości. – Ratujcie dziecko – odpowiedziała.
Było to dawno, dawno temu. Żył sobie mężczyzna, któremu żona urodziła dziewczynkę i... psa. Sąsiedzi chcieli zabić psa, ale matka przeciwstawiała się temu: "Pozwólcie mu żyć, proszę was, urodziłam go przecież podobnie jak inne moje dzieci."
Życie w Afryce jest codzienną walką dla niemalże każdego, ale życie dziecka jest tym bardziej trudnym.
Drogi Mędrcze Dyżurny! Ostatnio pojechałam na wycieczkę, w jej planie było zwiedzanie Oświęcimia. Dowiedziałam się tylu strasznych rzeczy i od tego momentu mam kilka wątpliwości.
Przez pół wieku wyraz „Katyń” był w Polsce najbardziej zakazanym słowem. A jednocześnie – dziwna rzecz – wielu ludzi dobrze wiedziało, co to słowo oznacza.
Za chrzest i inne sakramenty warto dać każdą cenę. A one są za darmo.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.