Śpiewają tak... jak ich babcie. I są z tego dumni.
Szczęść Boże!"Gdy jesteśmy razem jest wesoło" tak rozpoczęliśmy nasze półkolonie w Parafii św.Michała Arch.we Wrocławiu u księży Salezjanów.
Kiedy nasze państwo nie było jeszcze Polską, przyjęcie chrztu otwarło nam nowy świat.
Jest też napisane: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”.(Mt 4,1-11) Pana Boga nie trzeba próbować. Na próbę trzeba wystawiać nasze zaufanie do Niego – bezgraniczne, bezwarunkowe.
Zejdźmy do podziemi naszego miasta – pomyśleli bytomscy uczniowie. I… zrobili grę.
Wiecie, jaką nazwę nosiło miasto Katowice 50 lat temu? Nie uwierzycie: Stalinogród.
Na Starym Mieście w Ostrej Bramie króluje Matka Boża Miłosierdzia. Nieco dalej, w sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Pan Jezus Miłosierny.
Byłam w cyrku, musiałam wyjść z bratem. Stały tam biedne dzieci i bardzo się ucieszyły, gdy dałam im nasze bilety. Kupiłam im jeszcze batona i poczułam, że chciałabym takim dzieciom pomagac, ale jak? 13-latka