Południowe słońce grzało bezlitośnie, pył dusił gardło. Wokół płonęły wiązki słomy. Nie było już wody, kończyła się amunicja, kończyły się siły. Zaczynała się legenda.
Magda Anioł
Obrazki na każdą niedzielę roku 2008/2009
Obrazki na każdą niedziele roku 2008/2009
Skaczą, śpiewają, tańczą i... krzyczą. Sporo podróżują. Wszędzie z Panem Bogiem.