J 20,1-9 Apostołowie przy grobie Zmartwychwstałego
Szarpie Jezusa, rzuca Nim, kopie Go. To Kajfasz. Przez pół godziny dźwiga belkę na plecach, a potem przez kolejną wisi na krzyżu. To Dobry Łotr.
Droga krzyżowa w Jerozolimie? Oczywiście! Wystarczy pojechać do… Krakowa.
Dziś wspomnienie wydarzenia, przez które Chrystus objawił swoje bóstwo.
Zaczyna się po piątkowej Liturgii Męki Pańskiej.
Zaczyna się Mszą Wieczerzy Pańskiej w czwartkowy wieczór na pamiątkę ostatniej wieczerzy, którą Jezus spożył razem ze swoimi uczniami
W niedzielę „Hosanna!”. W piątek „Ukrzyżuj!”. Trzy dni później, wczesnym rankiem, zmartwychwstanie.
Został wyrzucony ze szkoły, bo… nie umiał alfabetu. Zawziął się tak bardzo, że do szkoły wrócił, skończył studia i został… świętym. I to jakim!
Ta urokliwa, otoczona sadami wieś na wysokiej wiślanej skarpie niegdyś była stolicą południowego Mazowsza.