Czy na niebo zasługujemy dobrymi uczynkami? Jak byłem mały, często słyszałem hasła typu: „Bo nie pójdziesz do nieba!”. Po co dobre uczynki, skoro Jezus nas zbawił? Radek
Nie będzie kolorowych lampek. Przy świątecznym stole zabraknie bliskich. Niektórzy będą przeżywać ten czas bardzo daleko od siebie.
Chcą śpiewać. Próbują, nie zniechęcają się, kiedy czasem coś nie wyjdzie. Nawet na YouTube słuchają łacińskich śpiewów gregoriańskich.
Sianko na stół wigilijny, kreda, kadzidło, woda święcona, modlitwa za chorego… Cokolwiek dzieje się w parafii czy diecezji, można na nich polegać.
Różni ich wiek. Łączy ołtarz. Pomaga Tarsycjusz, który Jezusa nosił ukrytego na sercu.
Nawiązuje ono do wydarzenia, jakie miało miejsce na górze Tabor, gdzie Chrystus przemienił się wobec Apostołów: Piotra, Jakuba i Jana.
Rekolekcje w Skalmierzycach poprowadził ks. Jakub Bartczak. Ich hasłem były słowa: "Bóg jest działa".
Pasterkę o godz. 24.00 w kościele pod wezwaniem św. Michała Archanioła w Szybowicach poprzedziły Jasełka. Przygotowały je dzieci i młodzież należące do scholi „Promyczki Maryjne” pod opieką Ryszardy Kuzak.
15 rzeźbiarzy budowało ją przez 3 tygodnie. Pracowali po nawet 12 godzin dziennie. Łącznie zużyli 720 brył lodu o wadze 90 ton.
W niedzielę, 30 października br w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Zapałowie odbył się pierwszy bal Wszystkich Świętych.