nasze media Mały Gość 04/2024

Jan Głąbiński/gosc.pl

dodane 07.12.2016 10:33

Lodowa katedra

15 rzeźbiarzy budowało ją przez 3 tygodnie. Pracowali po nawet 12 godzin dziennie. Łącznie zużyli 720 brył lodu o wadze 90 ton.

Od kilku już lat Słowacy z Tatr Wysokich, a dokładnie ze Starego Smokovca, zapraszają do swojego regionu, aby zobaczyć lodowe atrakcje. W tym roku jest to katedra gotycka. Otwarcie obiektu do zwiedzania to zarazem symboliczna inauguracja słowackiego sezonu zimowego.

W katedrze znajduje się ołtarz z figurą Madonny z błogosławiącym Dzieciątkiem i figurą Mistrza Pawła z Lewoczy. W świątyni umieszczono ponadto inne interesujące postacie, nawiązujące do gotyku spiskiego, takie jak św. Jakub, św. Barbara, św. Maria Magdalena i św. Antoni Pustelnik.

Oryginalne, majestatyczne dzieło z lodu dopełniają artystyczne witraże w gotyckich oknach, wykonane metodą fusingu. Ich autorem jest Achilleas Sdoukos. - Fusing to technologia obróbki cieplnej szkła. Polega na łączeniu - pod wpływem odpowiedniej temperatury - elementów szklanych o różnych kształtach, kolorach, gatunkach w całość przyjmującą odpowiednie formy przestrzenne - opowiada Janina Hawryła-Naglak, nauczycielka plastyki w podhalańskich szkołach.

Lodowa katedra znajduje się w specjalnym namiocie, w którym - niezależnie od warunków atmosferycznych - utrzymywana jest temperatura w okolicy -7 stopni.

Tatrzańska Świątynia Lodowa jest otwarta codziennie od godz. 9 do 16.30. W szczycie sezonu i podczas świąt Bożego Narodzenia godziny otwarcia zostaną wydłużone. Niepowtarzalne lodowe dzieło będzie można podziwiać aż do kwietnia 2017 roku. Wstęp do świątyni jest bezpłatny, trzeba tylko wykupić bilet na kolejkę na szczyt, na którym znajduje się obiekt.

Więcej zdjęć TUTAJ

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..