W czasie wakacji pisałam sympatycznie z kolegą. Teraz on ma same wymówki- że zmęczony, że nauka albo ma zablokowany numer. Nie wierzę, że to prawdziwe wymówki. Co robić? Zmartwiona
Straciłam chęć do nauki. Wydaje mi się, że nic z tego, co się uczę, nie przyda mi się. Nie daję rady z nadmiarem prac. Kiedyś miałam średnią 5.0. Skąd ta nagła niechęć do nauki? Gimnazjalistka, kl III