Rzeki, lasy sosnowe, kamieniołomy i dziko żyjące konie. Miejsce idealne.
Nie ma tam korony ani królewskiego jabłka. Mimo to miejsce zachwyca bogactwem, przepychem i potęgą.
Wielki parowóz nie wyhamował na końcu torowiska. Przebił ścianę dworca i spadł wprost na ulicę.
W górach, w lesie, niedaleko rzeki, tam, gdzie kończy się droga, stoi dom. Google oznaczyły go: atrakcja turystyczna.
Zamożny i elegancki. Zdobył dla Polski pierwszy medal olimpijski w wioślarstwie. Ostatnie lata życia spędził jako… zakonnik.
Ich szybkość sprawiła, że zaczęto poruszać się sprawniej. Ich siła sprawiła, że przewożono więcej.
Ludzie myślą, że są coraz lepsi. 70 lat temu też tak myśleli. I wywołali najstraszniejszą z wojen.
O pierwszym łyku coca-coli, spojrzeniu proboszcza i lekcjach śmiałości opowiada aktor Krzysztof Respondek.